Prezentuję moją rodzinę najmniejszych Citroen’ów.
Najcenniejszy to ten z nr „33”. Zdobycie go, kosztowało mnie najwięcej stresu ale i adrenaliny 😉
Najładniejsze to te z kolorowymi „wstążkami” i oczywiście KIT – głównie ze względu na super alusy!

Ten post ma jeden komentarz

  1. Witam ! super kolekcja małych citroenów .
    Mi brakuje citroena tego pomarańczowego z ozdobą wzdłuż drzwi .
    narka

Dodaj komentarz

Close Menu