Ford Mustang Targa

Ford Mustang to dobra baza do tuningu.

Tak kiedyś pomyślałem i rozebrałem go po czym wziąłem się za obcinanie dachu.

Gdy już byłem niemal przy końcu nadwozie wypadło mi z ręki i…

ramka przedniej szyby oddzieliła się od reszty i postanowiła być trzema niezależnymi elementami.

Oczywiście bez mojej zgody!

Trochę trawo zanim „otrząsnąłem” się z tej porażki i kupiłem nową „bazę”.

Ale postanowiłem nie wracać do poprzedniego projektu tylko zrobić coś innego.

Pomyślałem, że cabrio to banał.

Stąd wziął się pomysł na targę czyli takie połączenie cabrio z coupe.

Mam nadzieję, że się Wam spodoba moja wersja Mustanga.

Ten post ma 4 komentarzy

  1. Cześć! Trzeba przyznać,że masz talent! Wspaniałe wyczucie estetyki i precyzja wykonania. Gratulacje Przemek

  2. Dzięki Przemek 🙂
    Zawsze staram się wycisnąć z siebie ile się da!
    Ale zawsze po pewnym czasie mam męczące wrażenie, że można było to zrobić inaczej 😉
    Pozdrawiam

  3. Cześć,
    mam pytanie odnośnie malowania modeli, ponieważ widziałem w poprzednich postach, że kilka modeli malowałeś samodzielnie (m.in. Smart i Nissan GT-R), a ja właśnie przymierzam się do malowania jednego modelu, ale do tej pory tego nie robiłem. W związku z tym chciałbym, żebyś napisał czego używasz do usuwania starego lakieru, jaki stosujesz podkład oraz jaki konkretnie lakier (kod, producent, może również cena), podoba mi się ten pomarańczowy, którego używałeś przy kilku modelach. No i jeszcze na co ewentualnie zwracać uwagę przy malowaniu czy ile schnie lakier.

    1. Odpowiedzi przesłałem na maila.
      Mam nadzieję że moja obszerna odpowiedź będzie satysfakcjonująca 🙂
      W razie czego pisz!

Dodaj komentarz

Close Menu