Szczerze przyznam, że już myślałem, że Dodge pozostanie na stałe na mojej liście The Most Wanted.

Na szczęście sprzedający ze Szwajcarii wystawił Challenger‚a na ebay’u a mnie udało się go zakupić  🙂

Przez długie 7 dni czekałem na jego przesyłkę – dzisiaj do mnie dotarła!

Przede wszystkim robi ogromne wrażenie pod względem wielkości.

Jest naprawdę duży – jest dłuższy od Forda Mustanga GT.

Koła ma identyczne jak w BMW X5.

Nadwozie udekorowane jest napisami:

– na masce: HEMI 6.1

– na tylnych błotnikach: CHALLENGER

– na atrapie chłodnicy: R/T

– na tylnych światłach biegnących po całej szerokości: DODGE

Dlaczego wspominam o tych napisach? Dlatego że naprawdę dodają mu „szlachetności”

Poniżej przedstawiam zdjęcia mojego ciemno-pomarańczowego egzemplarza.

Proszę o wybaczenie, że w blistrze ale póki co, nie chcę go z niego wyciągać 😉

Ciągle jest oryginalnie zapakowany!

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Gratuluję zakupu. Model robi pozytywne wrażenie i czekam kiedy u nas się pojawi. Tak jak Fiat 131 Abarth w barwach Rally ten Challenger jest najbardziej oczekiwanym modelem jakiego bym chciał posiadać w swojej kolekcji Bburago. Jeszcze raz gratulacje i pozdrawiam.

    1. Dziękuję!
      Nie łatwo go znaleźć a tym samym kupić.
      Trzeba po prostu mieć szczęście.
      Model wydany kilka lat temu chyba w krótkiej serii i dedykowany na wąski rynek.

Dodaj komentarz

Close Menu