Ferrari z Shell’a 2018

Na to z pewnością czekali wszyscy kolekcjonerzy 🙂

Z końcem czerwca (25.06-02.09) na stacjach Shell‚a pojawiły się znowu modele Ferrari od Bburago!

Do skompletowania było (jest) tym razem siedem modeli:

250 Testa Rossa

250 GTO

365 GTB4 – moim skromnym zdaniem najładniejszy z całej siódemki 🙂

GTO

F50

430 Scuderia

488 Spider

Aby otrzymać jeden model należało zebrać 4 naklejki i… dopłacić 7,99 polskich złotówek.

Za każde zatankowanie 25 litrów paliwa przysługiwała 1 naklejka, chyba że był to V-power, to dwie.

Z ekonomicznego punktu widzenia „taniej” wychodziło zatankowanie 2x po 25 litrów V-Powera 😉

Ja właśnie trzymałem się tej zasady. „Taniej” a na pewno szybciej 😉

W tym miejscu muszę wspomnieć, że dwie pierwsze naklejki dostałem od mojej żony,

która to do swojego bolidu, Ibizy 1,4 zatankowała 25 litrów benzynki V-Power 🙂

Była to dla mnie naprwadę spora niespodzianka!! 🙂

Modele wykonane są bardzo ładnie, z licznymi detalami podnoszącymi ich wartość nie tylko estetyczną.

Wyposażenie ich w charakterystyczne dla Bburrago koła nawiązują do całości kolekcji.

Poza tym bardzo pasują do epoki, w których produkowano poszczególne modele.

Do kompletu za 3100 punktów z tankowania i jednej złotówki, można wejść w posiadanie benzynowej stacji Shella.

Niestety tylko zabawkowej i bez ogromnego zapasu paliwa 😉

Jej podgląd jest na powyższych ulotkach. U mnie wkrótce!

I na koniec galeria:

EDIT: WPIS TEN ZOSTAŁ PIERWOTNIE OPUBLIKOWANY 14.07.2018 LECZ Z POWODU PRZENIESIENIA STRONY NA SZYBSZY SERWER, ZAGUBIŁ SIĘ GDZIEŚ W CZELUŚCIACH NIESKOŃCZONEGO INTERNETU…

 

Ten post ma 3 komentarzy

  1. Gratulacje za serie limitowaną.
    Modele wszystkie są bardzo ciekawie i lepsze kolory niż poprzednia seria Ferrari w pudełkach czerwonych.
    Czy masz gdzieś linka do cz. 1 dot. zbioru także serii Shell. dla przypomnienia?
    Pozdrawiam

    1. Poprzednim razem Ferrari Bburago z Shella trafiło do mnie na początku czerwca 2016.
      Było chyba 6 modeli z czego trzy nowości, które wtedy zakupiłem dla siebie:
      1. Ferrari FXX K,
      2. Ferrari 458 Specjale,
      3. Ferrari 488 GTB
      Osobnego postu wtedy na ten temat nie napisałem.
      W sumie sam nie wiem dlaczego…

  2. Dzięki za wyjaśnienie. Pomyślałem sobie, że dobrze byłoby dla przypomnienia innym, mniej obeznanym w temacie, skompletować zdjęcia całej poprzedniej serii Ferrari ze stacji Shell. Ponieważ Tobie fotki fajnie wychodzą i masz opanowaną metodykę prezentacji, z takim zadaniem byś sobie świetnie poradził! Inni kolekcjonerzy, którzy kiedyś przegapili tę serię mieliby teraz okazję zebrać brakujące modele wg listy. Wiem, że w tym samym czasie ukazało się wydawnictwo prezentujące same Ferrari, więc ja skupiłem się na nim i pominąłem inne serie, czego teraz żałuję.
    W imieniu takich „spóźnialskich” z góry dziękuję.
    Pozdrawiam
    Przemek

Dodaj komentarz

Close Menu