Długi weekend się kończy więc jego ostatnie godziny postanowiłem wykorzystać
na moje ulubione zajęcie jakim jest składanie modeli Bburago 🙂
Na stół operacyjny trafiły dwa BMW które przyjechały do mnie z USA.
Na pierwszy ogień poszło Z8 w kolorze srebrnego metaliku.
Samo złożenie zajęło by około 5 minut, ale nie mogło być za prosto.
Lekką łamigłówką było założenie czarnej ramki na przeźroczyste szkło przedniej szyby tak,
żeby lusterko znalazło się po właściwej stronie szyby 😉
Trochę zabawy jak zwykle było przy naklejaniu kalek.
Porównanie wersji KIT (z lewej) do wersji Street Fire (z prawej)
Z przodu w zasadzie to samo poza domalowanymi przeze mnie kierunkowskazami.
Aż dziwi mnie, że Bburago nie dało na to kalek
Tył poza trzecim stopem to samo, za to wnętrze z kalką zegarów i nawiewów!
Z profilu wyróżnia się małe logo BMW za przednim kołem no i oczywiście same koła 🙂
Drugim KIT-em jest M Roadster w kolorze niebieskiego metaliku
W jego przypadku najwięcej gimnastyki pochłonęło złożenie czarno-niebieskich foteli
Reszta poszła szybko i sprawnie. Kilka kalek też nie stawiało większego oporu.
Porównanie KIT-u z bliźniaczym Street Fire
Różnice pomiędzy nimi to białe obrysówki na zderzaku i boczne pomarańczowe oraz tablica rejestracyjna.
Z tyłu to również tablica rejestracyjna i tradycyjnie już trzeci stop.
A na koniec oba KITy razem!
Carson
7 maja 2018Moim zdaniem KITy od Bburago mają dużo lepszej jakości koła, szkoda, że standardowe modele nie mają kół takiego typu.
James
7 maja 2018To prawda, że KITy od Bb mają fajne koła, ale te standardowe to najbardziej charakterystyczny detal, po którym można rozpoznać, że to Bburago.
A poza tym jak by wszystkie miały takie super koła to już by nie były takie wyjątkowe 😉
Przemek
8 maja 2018przemkapasja.blogspot.com