Nowe to Ferrari, a stare to Porsche.
To pierwsze, LaFerrari zaparkowało w mojej kolekcji kilka miesięcy po swojej premierze na tegorocznych Targach w Norymberdze.
Model bardzo ładnie wykonany, w komplecie z (nikomu nie potrzebnym) wyposażeniem warsztatu 😉
To drugie, 911 z edycji STOCK 84 przyjechało do mnie z Włoch.
Model zdecydowanie kilkudziesięcioletni w idealnym stanie z reklamą firmy produkującej alkohole.
Nie jestem zwolennikiem tzw. reklamówek, ale dla Porsche mogę zrobić wyjątek 🙂