Nowości 2023 – Juke – Stelvio – Countach

Jakoś w tym roku późno zaczynam, i pierwszy wpis Anno Domini 2023 będzie w lutym.

Biję się w pierś i obiecuję poprawę.

I rzecz nie w tym, że mam mało nowych modeli.

Bardziej inne obowiązki zawodowe, społeczne, a w końcu rodzinne biorą górę nad pilnowaniem strony.

Ale nie przedłużając, przedstawiam trzy nowości w moim stadku:

1. Nissan Juke Nissmo „Fast 24 Delivery

2. Alfa Romeo Stelvio Guardia Civil Trafico

3. Lamborghini Countach LPI 800-4 (2021)

W tym miejscu tradycyjnie muszę podziękować moim polskim 🇵🇱, czeskim 🇨🇿, francuskim 🇫🇷 i portugalskim 🇵🇹 Kolegom za pomoc w ich zorganizowaniu!

Nissan Juke R „Fast 24 Delivery

Mały, szybki i czerwony.

Tyle mogę o Juke w wersji R powiedzieć.

A jeszcze jak ma na boku napisane „Fast” to na prawdę musi być szybki.

Moja ocena to 9/10.

Punkt odjąłem za paskudne uproszczenie jakim są tylne namalowane lampy…

 

Alfa Romeo Stelvio Guardia Civil Trafico

Na temat samej Guardia Civil odsyłam do Wikipedii.

Dość obszernie opisana, po co i do czego jest.

Ogólne ma pilnować porządku, a działalność związków zawodowych jest w niej zabroniona. Mądry naród!

Model wykonany BARDZO ładnie. Dużo precyzyjnie wykonanych malowań.

I jak w przypadku zebry, tak z hiszpańską Alfą nie wiem,

czy jest ona biała z zielonymi malowaniami, czy zielona, z białymi…

Moja ocena: 10/10

Każdy ją powinien mieć w swojej kolekcji!

 

Lamborghini Countach LPI 800-4 (2021)

800 to liczba koni kutych na wszystkie 4 koła.

Napędzany silnikiem V12 oraz silnika elektrycznego. Oba łącznie dają 814 KM.

2,8 sekundy do setki i 8,6 do 200 km/h.

Prędkość maksymalna 355 km/h.

Countach’a zrobiono w aż 112 egzemplarzach, a każdy wart około 1 miliona dolarów.

Teraz to już na pewno wart jest dwa- jak nie trzy- razy tyle.

Więcej informacji i zdjęć na stronie spidersweb.pl skąd bez pytania pożyczyłem ich zdjęcia.

Model oceniam tak na 9,5/10

Malowania wlotów powietrza za drzwiami wyglądają paskudnie, a odjęcie tylko połowy punktu a nie całego,

ratuje słabo bo słabo ale widoczny silnik.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Hola!

    Muy buenos modelos para empezar el año!!!

    Ese Lamborghini lo quiero, ya!!!!

    Saludos!

  2. Cześć Michał,
    Dobrze zacząłeś ten rok ! Trzeci miesiąc i 3 fajne autka. Ten zielony przydałby mi się do bloga i wpisu o zielonych modelikach. Wiem, że Hiszpanie tak mają i czasem przesadzają z ” upiększaniem” służbowych samochodów. Białe Lambo – czysta elegancja , a ” dostawa ” musi być szybka, jakby jechali do pożaru, więc czerwona. Tyle moich skojarzeń i żarcików.
    Gratulacje za nowości!
    Pozdrawiam ,
    Przemek

Dodaj komentarz

Close Menu