Może niektórzy z Was pamiętają lata świetności Bburago w Polsce. Wg mnie było to zdecydowanie w latach 90 i na początku lat dwutysięcznych, czyli lapidarnie rzecz ujmując na przełomie wieków. Można wtedy było spotkać np. takie reklamy:
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_vw_blog.jpg)
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_maserati_blog.jpg)
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_ferrari_2_blog.jpg)
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_ferrari_1_blog.jpg)
i moje ulubione (z podpisem nie koniecznie trzeba się zgodzić 🙂
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_porsche_blue_blog.jpg)
![](/wp-content/blogs.dir/462592/files/blog_sb_4894886_7556202_tr_reklama_bburago_porsche_yellow_blog.jpg)
po lewej stronie zdjęcia umieszczono podpis „MODELE BBURAGO SĄ W CAŁOŚCI PRODUKTEM WŁOSKIM”. Jak historia pokazała, nie na długo…